
Świetlicowe rękodzieło
W naszej świetlicy prężnie działa kącik dziewiarski. Dla wielu uczniów są to pierwsze kroki w pracy z nitką. Dziergamy, szyjemy, pleciemy, nawijamy – dla każdego coś ciekawego. W zajęciach biorą udział głównie dziewczęta, ale wcale to nie oznacza, że wśród chłopców brakuje miłośników prac ręcznych.
Chciałabym dziś wyróżnić 2 uczennice i pokazać, jak piękne rzeczy potrafią robić z bardzo niewielką pomocą, głównie słowną instrukcją.
Marysia Bielińska jest uczennicą klasy 1f. Szydełko wzięła do ręki z początkiem drugiego semestru, czyli bardzo niedawno. Na zdjęciu prezentuje świetlicowego tygrysa z własnoręcznie wyszydełkowanym szalikiem i perfekcyjnie zamocowanymi frędzlami 🙂 Agatka Dawidowska uczy się w klasie 2b. Zaczęła szydełkować w podobnym czasie, czyli troszkę ponad rok temu. Na zdjęciach widać, jak powstaje Sssstefek 🙂 To pierwsza tak starannie wykonana własnoręcznie maskotka. Próżno doszukiwać się błędów – jest idealny!
Gorąco gratuluję takich postępów, cierpliwości i sprawnych rączek! I baaardzo jestem dumna, że nasza współpraca przynosi takie efekty!
Agnieszka Dzienisz