Zajęcia kulinarne
Przy okazji poznawania kaszubskich nazw artykułów spożywczych postanowiliśmy wykorzystać w praktyce nowo poznane wiadomości i skonstruować po kaszubsku przepis na gofry. Kiedy był już gotowy, (odrobinę niepewnie) przystąpiliśmy do pieczenia. Najpierw według przepisu przygotowaliśmy ciasto. Najtrudniejsze okazało się wbijanie jajek tak, żeby żadna skorupka nie wpadła do środka. Potem pozostało nagrzać gofrownice i upiec gofry. Wyszły wyśmienicie. Przy okazji odkryliśmy pewną tajemnicę – gofry pieczone samodzielnie w szkole smakują jak żadne inne.
Monika Kubisiak